Ppłk pil. Jan Kmita

Z serii „Ocalić od zapomnienia”, którego celem jest próba uchronienia przed niepamięcią naszych członków MKSL w Gdyni. Śp.  ppłk pil. Jan Kmita, z którym wiele razy miałem przyjemność rozmawiać i delektować się wspomnieniami Jego żołnierskiej służby w 34 PLM w Babich Dołach. Niestety, niezbadane wyroki losu sprawiły, że w wieku 81 lat, ale wciąż pełni jeszcze sił, nadszedł dla Niego czas zakończenia ziemskiej wędrówki.
W środę 23 maja 2012 roku na Cmentarzu Witomińskim w Gdyni o godz. 13.30 odbyła się ceremonia pogrzebowa zmarłego nagle ppłk pil. rez. Jana Kmity. W uroczystości udział wzięli rodzina zmarłego oraz przyjaciele i koledzy z którymi służył, a później już w cywilu pracował. W asyście Kompanii Reprezentacyjnej MW i przedstawicieli gdyńskiej Brygady Lotnictwa Morskiego z z-cą d-cy brygady kmdr pilotem Andrzejem Szczotką oraz przedstawicielami Morskiego Klubu Seniorów Lotnictwa z prezesem płk pil. rez. Aleksym Antoniewiczem oraz prezesem Stowarzyszenia Oficerów Rezerwy 34 PLM i Sympatyków Lotnictwa płk pil. rez. Leopoldem Stachowskim. Mowę pożegnalną nad trumną zmarłego wygłosił prezes MKSL płk pil. rez. Aleksy Antoniewicz.

Jan Kmita ur. się 16 grudnia 1931 roku w Przystałowicach (pow. Opoczno). W 1948 roku skończył technikum mechaniczne, po którym został przyjęty jako słuchacz do Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. W wieku 20 lat został powołany do odbycia służby wojskowej i skierowany do Podoficerskiej Szkoły Mechaników Samolotowych w Łodzi, a po jej ukończeniu do pracy w 6 Lotniczych Zakładach Remontowych w Warszawie. W latach 1953-56 był słuchaczem w OSL w Radomiu. Otrzymał stopień ppor. pilota i skierowano go do 34 PLM OPL MW. Przeszedł szczeble od pilota poprzez dowódcę klucza, dowódcę eskadry do nawigatora pułku włącznie. Zdobył uprawnienia nawigatora naprowadzania według specjalnej techniki „z przewrotu”, a także uprawnienia z Wyższej Szkoły Pilotażu w Modlinie do wykonywania lotów na małej wysokości i kolejno do oblotów samolotów naddźwiękowych po remontach. Miał też uprawnienia instruktorskie do przeszkalania pilotów na samoloty MiG-21. Służbę zakończył z nalotem 2390 godz., mając 1 klasę pilota wojskowego. Został odznaczony dwukrotnie Złotym Krzyżnem Zasługi, Srebrnym Krzyżem Zasługi oraz wieloma medalami wojskowymi i okolicznościowymi. Ponadto ppłk pil. Jan Kmita został wyróżniony przez dowódcę WOPK białą bronią.

Cześć Jego Pamięci

Tekst i foto Krzysztof Kirschenstein