W dniu 14 listopada br. obyło się kolejne spotkanie naszego stowarzyszenia. Kolega Edward Budzyń zgłosił do Zarządu, oraz obecnych uczestników naszego spotkania, wniosek o przyjęcie do naszego grona kol. Wacława GUGNIEWICZA. W uzasadnieniu informuję, że znamy się, od kilkudziesięciu lat służby w powietrzu, i razem współpracowaliśmy. Kolega Wacław rozpoczynał od Centrum Szkolenia Lotniczego Aeroklubu w Strzebielinie Morskim / 1961-3r/służył w 6. Pomorskiej Dywizji Desantowej w Krakowie , następie w 28. PLM Słupsk, oraz w Lotnictwie Marynarki Wojennej 18. ELŁ Gdynia -Babie Doły. Instruktor Spadochronowy Kl. M, szef służby wysokościowej i ratownictwa, wykonał ponad trzy tysiące skoków spadochronowych. Spadochronowa Kadra Narodowa Polski – przez osiem lat. Spadochronowy Mistrz Polski , wielokrotne zwycięstwa drużynowe, np. w: b. Jugosławii, Niemczech, czy też na Spartakiadzie Państw Zaprzyjaźnionych w NATO we Francji, gdzie wywalczyli złoty medal, po raz pierwszy w naszej historii przed USA ! Sympatyczny kolega, na którym można polegać, wiem też, że będzie godnie nas reprezentować. Wniosek został przyjęty jednogłośnie, sprzeciwu nie było. Drogi Wacławie bądź z nami jak najdłużej. Gratuluję.
Na zebraniu MKSL w dniu 9 września br. został też rozpatrzony wniosek o przyjęcie do naszego stowarzyszenia kol. kmdr. por. lek. med. Andrzeja KRZESKIEGO, którego miałem przyjemność poznać od rozpoczęcia jego pracy w lotnictwie MW w 15. SELR w Siemirowicach. W jednostce tej, wówczas wykonywałem loty na samolotach Ił-28 jako strzelec pokładowy rtg., oraz byłem Instruktorem Spadochronowym, i szefem służby wysokościowej i ratownictwa. Pamiętam, że powoli, ale skutecznie zmieniała się jakość usług medycznych na zdecydowanie wyższy poziom ,,personelu latającego” kadry jednostki i naszych rodzin. Zawsze miły, taktowny i skuteczny w działaniu i potrzebie, w każdym czasie. Mile wspominam te okresy współpracy z doktorem. Spotykaliśmy się kilkaset razy przed i w trakcie lotów, w czasie wykonywania skoków spadochronowych moich lub pilotów na lotnisku własnym, lub zapasowym Lędziechowo. Wielokrotnie spotykaliśmy się też w tym samym garnizonie , ale w 7. PLMSz MW gdzie kol. Andrzej KRZESKI pełnił obowiązki starszego lekarza. Wiem też, że pracował w Szefostwie Służby Zdrowia MW – dział Medycyny Lotniczej. Pond to, przez sześć lat był lekarzem pokładowym na Mi-14 poszukiwania ratowniczego. Po zakończeniu służby wojskowej pracował 12 lat w przychodni sportowej WKS Flota. Wniosek został przyjęty jednogłośnie, sprzeciwu nie było. Bądź z nami Andrzeju jak najdłużej się da! Gratuluję.
W trakcie naszego zebrana, w dn. 14 listopada br. kol. Andrzej BRATEK omówił znaczenie i organizację bestialskich mordów ludności cywilnej, wyniszczenia naszej gdyńskiej inteligencji w okolicy Piaśnicy . . . Po tej prelekcji i refleksji, poinformowano obecnych, że Sztabie WKU Gdynia, zostały wręczone Aty Mianowania na kolejne stopie wojskowe dla; pułkownik mgr. pil. Andrzej MACHLARZ; podpułkownik pil. Zenon NIEDZIELSKI i kapitan dypl. Trener Spadochroniarstwa II kl. Edward BUDZYŃ . Zarząd MKSL wręczył przyznane odznaczenia Medalem Złotego Serca za wybitne zasługi dla środowiska lotniczego, niezawodną pomoc i okazywaną życzliwość dla Honorowego Prezesa MKSL płk. pil. Aleksego ANTONIEWICZA; kmdr mgr. pil. Wojciecha WOŹNIAKA za promocję środowiska lotniczego w kraju i na arenie międzynarodowej, społeczną pracę edukacyjną w zakresie turystyki krajowej i międzynarodowej. Kmdr por. pil. inż. Wiesław ROZENBANGIER za promowanie i dokumentowanie lotniczych wydarzeń i osiągnięć, udzielana pomocy i wsparcia potrzebującym . Za wymienione osiągnięcia w dniu 22 września na uroczystości Bractwa Liderów w Warszawie otrzymali Akty Nominacyjne na stopienie wojskowe: komandora Włodzimierz Wojciech Woźniak , oraz komandora porucznika Wiesław Rozenbangier. W prelekcji medialnej pokazana została wizyta kol. kmdr. por. pil. dyl. Pawła PADIASA, inż. Włodzimierza BORKA oraz kmdr por. dr. Mariusza KONARSKIEGO w Wyższej Oficerskiej Szkole Lotniczej w Dęblinie dn. 27-28 września br. Pondto, kol. Konarski zaprezentował ze swoich zbiorów dokumentacji osiągnięcia i przebieg służby śp. kpt. pil. Adolfa STĘPOWSKIEGO d-cy MDL-ot w Pucku założyciela Lotnictwa Morskiego, oraz problemy z miejscem jego grobu i żony, członkowie zadeklarowali pomoc w renowacji i utrzymania tych miejsc pamięci .
Kpt. mar. pil. Adolf Stempkowski
Lotnik morski od 1914 roku. Początkowo mechanik lotniczy w IV Parku Lotniczym w Witebsku. Latał w lotnictwie rosyjskim jako pilot myśliwski nad Morzem Bałtyckim oraz Morzem Czarnym. W 1920 roku przedarł się do Polski i został instruktorem pilotażu w szkole pilotów w Warszawie, Bydgoszczy oraz Grudziądzu. Od grudnia 1920 roku w lotnictwie morskim w Pucku. Szkolił pilotów morskich oraz oblatywał samoloty.
W opinii dowódca Morskiego Dywizjonu Lotniczego kmdr por. pil. Edward Szystowski napisał: „w czasie swej długoletniej służby wykazał wyjątkowy zapał i zamiłowanie do służby lotniczej lecz jest równocześnie jednym z najstarszych i najlepszych pilotów morskich”. Po przejściu na emeryturę z początkiem 1938 roku szkolił pilotów w PWLot. w Rumi oraz Szkole LOPP w Świdniku.
We wrześniu 1939 roku wykonywał loty łącznikowe na nieuzbrojonym RWD-8.
Przez Rumunię dotarł do Francji gdzie dowodził dywizjonem szkolnym. Po przedostaniu się do Anglii skierowany do służby w szkolnictwie Marynarki Wojennej. W 1947 roku powrócił do kraju. Do emerytury w 1957 roku pracował w drukarni jako introligator. Współtwórca Morskiego Klubu Seniorów Lotnictwa. Zmarł w 1983 roku i został pochowany na cmentarzu witomińskim w Gdyni.
Jego mogiła z powodu braku opieki ulega destrukcji. Stowarzyszenie Historyczne MDLot. oraz MKSL podjęły się zadania restauracji grobu oraz uregulowania zaległych opłat cmentarnych.
Przygotował kmdr por. dypl. Trener Spadochr. II kl. Edward Budzyń