W 1967 roku rozgrywane były we Wrocławiu Spadochronowe Mistrzostwa Wojska Polskiego. W tym okresie byłem podoficerem 28. plm WOPK. Startowałem wiec w drużynie Wojsk Obrony Powietrznej Kraju. Już od kilku lat spadochroniarstwo uprawiałem wyczynowo. Forma była dobra, więc w Mistrzostwach zająłem 2-gie miejsce. W następnym roku 1968 zostałem powołany do kadry Wojska Polskiego i na zgrupowanie przygotowawcze do Mistrzostw Armii Zaprzyjaźnionych . We wrześniu 1968 roku we Wrocławiu wystartowały zespoły wszystkich armii Układu Warszawskiego. Po zaciętej walce, głównie z drużyną radziecką, Zespół Wojska Polskiego, którego byłem członkiem, zdobył złoty medal i tytuł Mistrzów Armii Zaprzyjaźnionych w spadochroniarstwie. Po blisko 54 latach, kilku aktywnych członków Związku Polskich Spadochroniarzy, postanowiło uhonorować byłych żołnierzy, sportowców spadochroniarzy, którzy w różnych mistrzostwach zdobywali medale. Głównym inicjatorem tego pomysłu był ppłk Ryszard Olszowy, członek zwycięskiej drużyny z mistrzostw we Wrocławiu. W Alei Gwiazd Mistrzów sportu w Dziwnowie powstał postument z replikami 8-miu medali zdobytych na różnych mistrzostwach przez żołnierzy, sportowców, spadochroniarzy. W dniach 27-29 sierpnia 2021 roku odbył się XII Festyn Komandosa, na który przybyli obecni i byli żołnierze jednostek specjalnych. Głównym uczestnikiem był Dowódca Komponentu Wojsk Specjalnych gen dyw. dr inż. Sławomir Drumowicz. Na zaproszenie organizatora festynu uczestniczyłem w tym wydarzeniu. Jednym z punktów festynu było odsłonięcie replik medali w Alei Gwiazd Mistrzów Sportu. Do odsłonięcia naszego najstarszego złotego medalu z 1969 roku przybyły 4 osoby z 8-miu startujących; płk rez. Włodzimierz Koźmiński, ppłk rez. Jacek Szrek, ppłk rez. Ryszard Olszowy i st. chor. rez. Wacław Gugniewicz. Następnie uczestnicy kolejno odsłaniali swoje repliki medali. Byliśmy mile i z sympatią przyjmowani przez uczestników festynu. Pod wieczór zaproszono nas na żołnierski obiad. Zwieńczeniem wieczoru był pokaz skoków spadochronowych do wody, wykonywanych przez żołnierzy jednostek specjalnych. Jednym ze skaczących był gen dyw. Sławomir Drumowicz. Jestem dumny że moje nazwisko widnieje w Alei Gwiazd Mistrzów Sportu w Dziwnowie. Wacław Gugniewicz